Warto się tu zatrzymać na chwilę - prezentacja sołectw Gminy Grodków

Niegdyś prawie każda miejscowość gminna  posiadała zamek, pałac, dworek, kościół, zajazd, młyn i szkołę. Różnorodność budowli to tym samym różnorodność stylów.

Dawniej obraz okolic urozmaicony był wiatrakami budowanymi od 1750 - 1900.

Imponująca posiadłością był zamek w Kopicach i Sulisławiu i Jędrzejowie. Piękny był zamek w Wierzbniku.

Na poświęcenie  uwagi zasługują również takie dzieła artystyczny jak: krzyże, kaplice - piękne w swej prostocie zaznaczają stare, zatarte już szlaki: ambony, kamienne chrzcielnice, obrazy oraz rzeźby.

Zapraszamy Państwa do zapoznania się z charakterystyka a następnie odwiedzenia  sołectw  Gminy Grodków.

Wieś położona jest na północ od Grodkowa i należy do najstarszych w gminie. Po raz pierwszy w dokumentach była wzmiankowana w 1258 roku, przy okazji nadania przez księcia wrocławskiego Henryka III Białego miejscowych dóbr Wiglowi de Banchow w nagrodę za wierną służbę. Niespełna sto lat później, bo w 1335 roku, pojawiły się pierwsze informacje o kościele pod wezwaniem św. Katarzyny, zbudowanym prawdopodobnie z inicjatywy biskupa Przecława z Pogorzeli. W XIV i XV stuleciu należał do zakonu maltańskiego z Oleśnicy Małej, a w latach 1534-1945 roku do ewangelików. Gotycka budowla została przekształcona m.in. w XVI wieku. Otoczona jest średniowiecznym murem, w którym po zachodniej stronie zachowała się brama z renesansową attyką. Jednym z najważniejszych i najciekawszych zabytków Bąkowa jest stół sędziowski, relikt średniowiecznego prawa, rzadko dziś spotykany w Polsce. To przy nim odbywały się narady sędziowskie, po których ogłaszano wyroki. We wsi znajduje się także kamienny pręgierz kościelny, służący do wymierzania kar (bez kary chłosty i kar cielesnych), m.in. za naruszanie przykazań kościelnych. Jest to jedyny tego typu zabytek w województwie opolskim.

Historia Bogdanowa sięga drugiej połowy XIV wieku. Początkowo wieś należała do wrocławskich biskupów, którzy w XVI stuleciu oddali majątek w lennie rodzinie von Rothkirch. Ich własnością pozostała do 1582 roku, kiedy po śmierci ostatniego właściciela z rodu - Baltazara - Bogdanów w spadku przeszedł w posiadanie Gabriela von Hundta. W rękach jego rodziny wieś pozostała już do XX wieku. Wśród wielu gospodarzy majątku możemy wymienić m.in. barona Franza Friedricha, który w XVIII wieku pełnił funkcję starosty zamku biskupów Jansky Vrch, jak również członka rady księstwa biskupiego oraz Hansa Friedricha, Hansa Dominika, Hansa Emanuela (potomków w prostej linii), a potem Alexandra, Josepha, Gabrielę i Waltera - ostatniego, przedwojennego właściciela majątku. Groby przedstawicieli rodziny znajdują się m.in. na cmentarzu przy pobliskim kościele.

Za czasów rodu von Hundt we wsi znajdował się dwór, który w XIX stuleciu został pozbawiony walorów obronnych i przekształcony na wygodną rezydencję. Piętrowa budowla przetrwała II wojnę światową i w latach 60. XX wieku była jeszcze w dobrym stanie.

Jedynym zachowanym zabytkiem Bogdanowa jest dawna kaplica z początku XIX stulecia, która potem została przemianowana na kościół pod wezwaniem św. Jana Chrzciciela.

Wieś po raz pierwszy w dokumentach pojawiła się w XIV stuleciu, a miejscowy kościół był wzmiankowany w 1376 roku, choć początki jego budowy sięgają pierwszych lat tego samego wieku. Gałązczyce należały do wrocławskich biskupów aż do sekularyzacji w 1810 roku, kiedy przeszły w posiadanie hrabiego Yorck von Wartenburg. Wśród wielu kolejnych właścicieli majątku można wymienić rodziny von Francken-Sierstorpff oraz Schaffgotsch.

Dawniej majątek podzielony był na dwie części. Majątek dolny w XVIII wieku należał do rodziny von Bardeleben z Brandenburgii, w XIX wieku do rodziny Grosser i Anlauff, a w XX wieku, tak samo jak i wspomniany główny majątek, do rodzin Schaffgotsch i von Francken-Sierstorpff.

We wsi znajdował się klasycystyczny pałac z XIX wieku - siedziba właścicieli Gałązczyc, lecz po II wojnie światowej uszkodzoną i popadającą w ruinę budowlę rozebrano. Do dziś z dawnego założenia pałacowego zachował się jedynie niewielki park krajobrazowy.

Nad wsią góruje kościół pod wezwaniem Matki Boskiej Królowej Świata i św. Marcina, który został zbudowany w 1605 roku z wykorzystaniem murów starszej świątyni. Budowla była przekształcona w 1688 roku, jak również w XX wieku, kiedy powstała kościelna wieża. Do dziś w kościele na uwagę zasługują m.in. portale - późnogotycki i późnorenesansowy - kamienna chrzcielnica z przełomu XVI i XVII wieku, XVIII-wieczne barokowe rzeźby św. Barbary i św. Piotra, a na zewnątrz późnorenesansowe płyty nagrobne rycerzy i dzieci z rodów von Dresky i von Sedlitz.

W otoczeniu świątyni znajduje się częściowo zachowany XVII-wieczny mur o charakterze obronnym.

Gierów to mała wieś położona przy drodze nr 385 w kierunku Ziębic. Po raz pierwszy wzmiankowana była w 1321 roku. Na początku XVIII wieku była własnością barona Ernesta Wilhelma von Barfuss, którego rodzina, według legend, wywodziła się z najbliższego otoczenia rzymskiego cesarza. Baron zmarł w 1718 roku nie doczekawszy się potomka, a kolejnymi właścicielami zostali przedstawiciele rodziny von Folgersberg. W tym samym wieku Gierów przejął pułkownik Karol Chrystian von Geisberg, służący w armii pruskiej na Śląsku. Potem właścicielami byli Ernst Heitz, baron von Renz, hrabia Fürstenth (1845), Gustaw Kolbe (1886) i porucznik Filip Pohl (od 1891 roku). W posiadaniu jego rodziny Gierów pozostał prawdopodobnie do II wojny światowej.

Dwór w stylu barokowo-klasycystycznym zbudowano na przełomie XVIII i XIX wieku, w czasie gdy należał do Folgersbergów. Budynek swój pierwotny układ wnętrz zatracił w trakcie odbudowy w 1960 roku. Założenie dopełniał park krajobrazowy w stylu angielskim. Dominowały w nim lipy, wiązy i klony, lecz pierwotna kompozycja alei, ścieżek, jak i strumieni, nie zachowała się do czasów współczesnych. Dwór po II wojnie światowej, w trakcie której również ucierpiał, stał się własnością Skarbu Państwa. Dziś w jego wnętrzach znajdują się mieszkania prywatne.

Głębocko jest najstarszą miejscowością w gminie, a pierwsze informacje o wsi pochodzą z 1272 roku. Wówczas nazywano ją Tyfense i pierwszym znanym właścicielem był Dietrich Deczko de Tyfense. Jego siedzibą był zamek kasztelański otoczony wodą i broniący przeprawy przez bród. Warowna budowla stała na małym wzniesieniu nieopodal rzeki Nysy Kłodzkiej i była otoczona fosą oraz licznymi bagnami. W późniejszym czasie została rozbudowana i otoczona zewnętrznym wałem. Zamek był jedną z siedzib Henryka IV Probusa, a od XV wieku należał do rodziny von Dresky - właścicieli wielu pobliskich miejscowości. Liczne płyty nagrobne oraz epitafia przedstawicieli tej rodziny znajdują się przy kościołach w Grodkowie, Gałązczycach i Tułowicach.

W 1653 roku właścicielem wsi został Eustachy Krause von Cronfeldt. Rok później Jerzy Eustachy, wymieniany jako gospodarz majątku, był członkiem wrocławskiej rady biskupiej, a także pełnił funkcję zarządcy dóbr kameralnych w księstwie opolsko-raciborskim. Zmarł przed 1670 rokiem.

W XVIII wieku wieś należała do Heinricha Gottfrieda von Spätgen, a potem do rodzin von Francken-Sierstorpff i Schaffgotsch.

Zamek po raz pierwszy został zniszczony przez husytów w 1430 roku, jednak ostateczną zagładę tego ważnego ośrodka kasztelani wiąże się prawdopodobnie ze zniszczeniami wywołanymi przez pożar w 1474 roku, który wybuchł podczas walk między królem Maciejem Korwinem i czeskim królem Władysławem Jagiellończykiem. Po wiekach zamek popadł w ruinę, a materiał budowlany z jego rozbiórki został wykorzystany przez hrabiego von Francken-Sierstorpff w XVIII wieku przy budowie pałacu w Kopicach.

Do dziś w Głębocku zachowały się pozostałości nasypu po zabudowaniach mieszkalno-obronnych oraz po wieży otoczonej płytką fosą. Dziś obiekt ten należy do najbardziej okazałych założeń obronnych tego typu w województwie opolskim.

Wieś była wzmiankowana w dokumentach w XIII wieku, między innymi w 1284 roku, kiedy to książę Henryk IV Probus zwrócił zabrany majątek wrocławskiemu biskupowi Tomaszowi II. Przez stulecia Gnojna, podzielona na trzy majątki, często zmieniała swoich właścicieli. Wśród wielu z nich można wymienić rodziny von Keltsch, von Riedeburg, von Gruttschreiber, von Pein, von Fragstein, von Niemitz, von Bock, von Henenfeld, von Schreibendorf i von Wenzky. Siedzibą szlachecką we wsi był pałac w stylu późnoklasycystycznym z okazałym portykiem kolumnowym w głównej fasadzie, rzadko spotykanym w tej części Śląska. Dwukondygnacyjna budowla powstała w XVIII wieku, lecz po zniszczeniach z II wojny światowej została całkowicie rozebrana i dziś w jej miejscu znajduje się szkolne boisko. Jedyną pamiątką po założeniu pałacowym są resztki dawnego parku krajobrazowego, w którym ciekawostką botaniczną jest ponad dwustuletni platan, którego sadzonkę właściciele pałacu sprowadzili z Ameryki Północnej.

Kościół we wsi istniał już w XIII wieku, a po raz pierwszy w oficjalnych dokumentach został wymieniony w 1302 roku. Od XVI stulecia do 1945 roku należał do ewangelików. Najstarszą częścią świątyni pod wezwaniem Matki Boskiej Różańcowej jest prezbiterium z około 1500 roku. Pod koniec XVIII stulecia kościół został przekształcony w stylu późnobarokowym. Powstała nawa, wieża oraz przebudowano dach nad głównym korpusem. Wieża wówczas posiadała konstrukcję szachulcową, lecz po zawaleniu się w 1945 roku została przekształcona do obecnej formy. Ołtarz pochodzi z XIX wieku. Z dawnego wystroju zachowały się płyty nagrobne z XVIII/XIX stulecia oraz klasycystyczna ambona i chrzcielnica z XIX wiek.

 W okolicy miejscowości znajduje się pięknie położona leśniczówka.

Gola to niewielka wieś położona na północny-wschód od Grodkowa. Współczesne źródła nie dają jednoznacznej odpowiedzi, kiedy po raz pierwszy została wymieniona w oficjalnych dokumentach - czy w drugiej połowie XIII wieku, kiedy wchodziła w skład dóbr należących do cystersów z klasztoru w Kamieńcu Ząbkowickim, czy też dopiero w XVIII stuleciu, kiedy należała do majątku rodziny von Francken-Sierstorpff. Za ich czasów wieś była podzielona na Wielką i Małą. W pierwszej połowie XIX wieku w Goli powstał zespół folwarczny należący do Francken-Sierstorpffów, który częściowo zachował się do czasów współczesnych.

 Miejscowość ta słynie z dobrze i często organizowanych festynów i zabaw.

Wieś położona jest malowniczo w otoczeniu lasów i niewielkich pagórków. Po raz pierwszy w oficjalnych źródłach Jaszów pojawił się na początku XIV stulecia. Wówczas to, w 1302 roku, po raz pierwszy w dokumentach został wzmiankowany miejscowy kościół pod wezwaniem św. Anny. W drugiej połowie XVIII wieku budowla została przekształcona z wykorzystaniem wieży z przełomu XV i XVI wieku. Świątynia nie przetrwała w dawnym kształcie do czasów obecnych, gdyż uległa zniszczeniu w 1945 roku. Nowy kościół pod wezwaniem Podwyższenia Krzyża Świętego powstał po II wojnie światowej. Pozbawiony jest cech zabytkowych. Częściowo otoczony jest dawnym murem późnogotyckim.

Wieś początkowo należała do kamienieckich cystersów i wrocławskich biskupów. Potem została podzielona na dwie części pomiędzy prywatnych właścicieli. W XVIII wieku była własnością kapituły nyskiej i rodziny von Greifenstern, a w kolejnym stuleciu rodzin von Gläser i von Friedenthal-Falkenhausen. Ostatnimi właścicielami wsi byli w latach 30. XX wieku bracia Moese.

We wsi przed wojną znajdowały się dwa dwory - siedziby właścicieli oraz dzierżawców majątku. Jeden z dworów został zniszczony w wyniku II wojny światowej, a drugi, znajdujący się we wschodniej części wsi, zachował się do dnia dzisiejszego. Piętrowa budowla powstała w XIX wieku w stylu eklektycznym. Dziś jest zamieszkana przez miejscowe rodziny.

 Cały teren otoczony jest lasami obfitującymi w ciekawe, chronione gatunki roślin. Okolice te są rajem dla zbieraczy owoców leśnych.

Historia Jeszkotli sięga początków XIV wieku, kiedy wieś należała do wrocławskich biskupów, którzy oddali ją w dzierżawę. Na początku XV stulecia majątek był własnością Reibnitzów, którzy pod koniec lat dwudziestych tego samego wieku sprzedali wieś Georgowi von Schellendorf. Kolejnym znanym gospodarzem Jeszkotli był w 1511 roku Georg von Tschammer. W tym samym roku po raz pierwszy w dokumentach wymieniony został kościół pod wezwaniem św. Antoniego Padewskiego. W XVI wieku budowla była powiększona, a w kolejnych dwóch stuleciach przekształcona. W XIX stuleciu powstało niewielkie, prostokątne prezbiterium. Do najstarszych fragmentów kościoła należy portal z pierwszej połowy XVI wieku. Równie ciekawie prezentują się płyty nagrobne dawnych właścicieli i ich rodzin, m.in. von Reideburg i von Schweinichen, pochodzące z XVI i XVII stulecia. Kościół, mimo że niepozorny, należy do najciekawszych zabytków gminy.

Kolejnymi właścicielami wsi były rodziny von Kopy, von Francken-Sierstorpff, Robert i Otto Majunke. W XX wieku Jeszkotle należało do Franz Schulze, Bernarda Dammesa, Johannesa hrabiego von Francken-Sierstorpff oraz do rodziny von Studnitz.

Późnoklasycystyczny pałac został zbudowany w pierwszej połowie XIX wieku z wykorzystaniem murów starszej budowli. Działania wojenne w 1945 roku przeszedł bez większych zniszczeń. W 1961 roku został odnowiony. Dziś jest zamieszkany przez osoby prywatne i znajduje się w dobrym stanie. W dawnym folwarku na uwagę zasługuje również spichlerz dworski z 1846 roku.

Miejscowość oddalona 7km na zachód od Grodkowa.

Historia Jędrzejowa sięga połowy XIII wieku, kiedy został założony przez Mroczka z Pogorzeli. Potem wieś była wzmiankowana około 1300 roku oraz w drugiej połowie tego samego wieku. Prawdopodobnie już w średniowieczu w Jędrzejowie znajdował się zamek, który należał do zakonu krzyżowców. Jego ruiny w XIX wieku zostały wykorzystane do powstania nowych zabudowań gospodarczych wokół pałacu rodziny von Gilgenheimb.

Właścicielami jędrzejowskiego majątku przez stulecia były m.in. rodziny von Rottenberg, von Hundt i Henn von Hennenberg. W XVIII wieku wieś należała również do rodziny von Frankenberg. W 1830 roku Jędrzejów znalazł się w rękach Teodora von Gilgenheimb z Frączkowa, który w majątku zbudował swoją rezydencję. W połowie tego samego stulecia Jędrzejów z jego rąk zakupił Aleksander von Francken-Sierstorpff, pełniący wówczas funkcję starosty grodkowskiego. Po nim właścicielem został hrabia Harry von Francken-Sierstorpff, który zapoczątkował rozbudowę pałacu według swojego pomysłu. Plany przebudowy wykonał ceniony architekt Carl Lüdecke i w 1868 roku zakończono, jak się później okazało, pierwszą fazę budowy. Kolejne prace prowadzono w 1882 roku, prawdopodobnie również na podstawie planów Lüdeckego, dzięki czemu pałac nabrał wyglądu angielskiej twierdzy w stylu neogotyckim. Po dobudowaniu skrzydła wschodniego z okrągłą wieżą powstała dwukondygnacyjna budowla na nieregularnym planie, z wieżyczkami i okazałą wieżą główną. Wnętrza urządzono również w stylu neogotyckim. Rodzina von Francken-Sierstorpff była właścicielami pałacu do 1945 roku, kiedy ostatni mieszkańcy uciekli przed nadchodzącym frontem. Zniszczenia szczęśliwie ominęły budowlę, która po zakończeniu wojny została przekazana Skarbowi Państwa. W 1966 roku pożar zniszczył część skrzydła wschodniego i południowego, na szczęście w latach siedemdziesiątych XX wieku pałac został odbudowany. Do dziś zachowało się wiele fragmentów dawnego wystroju. Obecnie w pałacu mieści się Ośrodek Pomocy Społecznej i z tego powodu obiekt nie jest udostępniony zwiedzającym.

Starszym zabytkiem, niż sam pałac, jest kościół pod wezwaniem śś. Szymona i Judy Tadeusza, dawniej pod wezwaniem św. Mikołaja, którego dokumenty wymieniały już w 1391 roku. Obecna świątynia powstała prawdopodobnie w XV stuleciu. W 1725 roku została gruntownie przebudowana m.in. z wykorzystaniem dawnych murów obwodowych i starszego prezbiterium. Przy budowie nowego kościoła zachowano również gotyckie portale z drzwiami z XV i XVI wieku. Ołtarz główny powstał około 1700 roku. Zdobią go m.in rzeźby śś. Szymona i Judy Tadeusza oraz aniołki. Do dziś ze starego wyposażenia i wystroju zachowało się wiele elementów z okresu od XV do XVIII stulecia. Kościół w Jędrzejowie należy do najcenniejszych zabytków gminy.

Kobiela należy do najstarszych wsi w gminie, a pierwsze dokumenty, w których została wymieniona, pochodzą z połowy XIII stulecia. Od początku swego istnienia wchodziła w skład dóbr wrocławskich biskupów i pod ich zarządem pozostała do połowy XVII wieku. Do ciekawostek można zaliczyć informację, że jeden z biskupów, Hans Baltazar Liesch von Hornau, utworzył z miejscowych dóbr fideikomis, który po jego śmierci drugiej połowie XVII wieku trafił, mocą testamentu, w ręce Adama Leopolda barona Prinz von Buchau. Jego rodzina pochodziła z okolic Jawora, gdzie wzięła swój początek, a potem wyemigrowali m.in. do Czech. W posiadaniu potomków rodu majątek pozostał do XX stulecia.

W Kobieli w XIV wieku swój początek wzięła rodzina von Küchschmalz (dawna nazwa wsi), której przedstawiciele w późniejszym czasie pełnili znaczące funkcje na książęcych dworach. Pod koniec XIV stulecia burgrabią zamku w Gryżowie był Wenczencz, a w latach 1410-17 Preczlaus pełnił służbę starosty zamku w Opolu. Rodzinę tę można spotkać było również w Małopolsce.

Wieś w dawnych czasach była podzielona na Dolną i Górną. W obu jej częściach znajdowały się szlacheckie siedziby. Starszą z nich była budowla położona w Kobieli Górnej, gdyż jej historia sięgała wieku XVIII. Skromny w swej architektonicznej formie dwór zachował się do czasów współczesnych i obecnie jest zamieszkany. Druga z rezydencja dawnych właścicieli, położona w Kobieli Dolnej, została zbudowana w XIX wieku. Niestety, nie zachowała się do czasów obecnych.

Najstarszym zabytkiem wsi jest kościół pod wezwaniem św. Jerzego. Po raz pierwszy był wzmiankowany w 1335 roku. Wówczas była to drewniana świątynia i w takiej samej formie przetrwała, co najmniej, do 1652 roku. Dziesięć lat później została przebudowana. Murowany kościół powstał z inicjatywy biskupa Baltazara Liescha von Hornau. W trzeciej ćwierci XVIII wieku został przebudowany w stylu barokowym. Z dawnego wystroju zachowała się m.in. stiukowa dekoracja rokokowa z XVIII wieku. Główną częścią kościoła jest późnobarokowy ołtarz główny z końca XVIII stulecia z rzeźbami aniołków i figurami śś. Piotra i Pawła. Większość wyposażenia świątyni pochodzi z XVIII wieku.

Kolnica po raz pierwszy w dokumentach została wymieniona w 1242 roku. Wówczas po raz pierwszy wzmiankowano miejscowy kościół, któremu przyznano prawa do korzystania z trzech łanów (max 270 ha) wolnych od opodatkowania. Z tego samego dokumentu pochodzi informacja, iż książę Bolesław II Rogatka przekazał sołtysowi Hermanowi prawa majątkowe do wsi, należącej wcześniej do Ulryka. Pod koniec XIII wieku, za sprawą księcia Henryka IV Probusa, właścicielem wsi został Konrad Wiener z Wrocławia, którego obowiązkiem stał się również patronat nad kościołem. Z Kolnicą związana jest również historia zamku, którego wymieniają dokumenty z 1303 roku. Jego starostą był wówczas Hermann Barboy, książęcy namiestnik. Niestety, w późniejszym czasie dokumenty milczą na temat dalszych losów budowli. Do XIX wieku Kolnica była własnością wrocławskich biskupów, a po sekularyzacji stała się własnością prywatną wielu właścicieli.

Najstarszym zabytkiem wsi jest kościół pod wezwaniem św. Wawrzyńca z XIII stulecia. Kolejne prace przy świątyni prowadzono na początku XIV wieku, a potem po pożarze w 1726 roku, kiedy otrzymał obecną formę. W 1814 roku powiększono wieżę, a po II wojnie światowej, w 1955 roku, kościół był gruntownie wyremontowany. Jest to budowla orientowana, wzniesiona z kamienia. Jedną z najstarszych części jest prezbiterium nakryte sklepieniem z XIV wieku, a także kamienny portal z drzwiami z okuciami z XV/XVI wieku. Po wschodniej stronie znajduje się zakrystia z pierwszej połowy XIX stulecia. Główny ołtarz, regencyjny, zdobiony jest kolumnami, płaskorzeźbami oraz figurami świętych. Ołtarze boczne pochodzą z końca XVIII wieku. W posadzce znajdowały się dwie płyty nagrobne, prawdopodobnie z XVI stulecia. Kościół otacza mur z kamieni, który dawniej pełnił funkcje obronne ze strzelnicami, również z XVI wieku. Do najstarszych zabytków wsi należy także granitowy krzyż, tzw. pokutny, którego historia sięga czasów średniowiecznych. 

Miejscowość posiada bardzo przyzwoite zaplecze gastronomiczno-usługowe.

Sołectwo leżące na trasie Grodków-Opole.

Kopice po raz pierwszy w dokumentach zostały wymienione w 1289 roku, a potem w 1371 roku. W XIV wieku należały do rodziny von Borsnitz, a w połowie kolejnego stulecia do rodziny von Beess.

W 1531 roku właścicielem był Baltazar von Neckern, a od 1678 (lub 1682) do 1717 roku rodzina Heymann von Rosenthal. Kolejnym gospodarzem Kopic był Gottfried von Spätgen, którego córka Anna Katharina Hedwiga poślubiła hrabiego Josepha Alberta von Sierstorpff wnosząc mu w wianie Kopice. Para miała syna - Heinricha Kaspara, urodzonego 19 maja 1750 roku w Hildesheim.

Nowy klasycystyczny pałac powstał z inicjatywy Heinricha Kaspara barona von Sierstorpff w miejscu starszej rezydencji spalonej w 1780 roku. Prace zapoczątkowano w 1783 roku. Trzy lata później Heinricha Kaspara został obdarzony tytułem pruskiego hrabiego. Właściciel majątku dożył wieku 92 lat, a po jego śmierci rodzina postanowiła sprzedać wieś wraz z pałacem. W 1859 roku Kopice oraz okoliczne dobra stały się własnością Hansa Ulricha Schaffgotscha, którego potomkowie mieszkali w pałacu do 1945 roku.

Pierwszy kościół w Kopicach, wówczas pod wezwaniem św. Jadwigi, wzmiankowany był w latach 80. XVI wieku. Do 1627 roku należał do ewangelików, potem był rekatolicyzowany. Obecna klasycystyczna świątynia pod wezwaniem Podwyższenia Krzyża Świętego powstała w latach 1802-1822, po rozebraniu w 1801 roku starszej budowli. Zachodnia fasada, jak i wieża w stylu neorenesansowym, zostały przekształcone pod koniec XIX stulecia. Kościół jest orientowany, salowy, zamknięty apsydą od wschodu. We wnętrzu regencyjna ambona z pierwszej połowy XVIII wieku, obraz ołtarzowy Ukrzyżowanie z 1822 roku, neoklasycystyczne stalle, konfesjonały i Droga Krzyżowa z XIX wieku.

Obok kościoła, po zachodniej stronie, znajduje się neoklasycystyczne mauzoleum rodziny Schaffgotsch. Zostało ufundowane przez właścicieli majątku w drugiej połowie XIX wieku w formie greckiej świątyni. Po zniszczeniach poprzez wieloletnie zaniedbania obecnie trwają prace mające na celu uratowanie i zabezpieczenie zabytku.

Pałac w Kopicach to budowla, która należała do najwspanialszych rezydencji na Śląsku. Poznajmy więc również historię jej fundatorów i właścicieli, która jest równie ciekawa i fascynująca. Przez wielu porównywana jest do bajki o Kopciuszku, lecz co najważniejsze, ta historia jest prawdziwa.

Historia swoim początkiem sięga lat osiemdziesiątych XVIII wieku. Wówczas to we wsi Makoszowy nieopodal Zabrza przyszedł na świat Karol Godula. Na początku XIX wieku podjął pierwszą pracę, którą była funkcja skarbnika u Karola Franciszka hrabiego von Ballestrema. Z biegiem lat Godula wykazywał się inteligencją i mądrością na zajmowanych stanowiskach, aż w końcu objął posadę zarządcy majątku. Dzięki jego trafnym wskazówkom majątek Ballestrema powiększał się a podpowiadane inwestycje przynosiły wielkie zyski. W 1815 roku hrabia przekazał Goduli w udziale 28 tzw. kuksów (udziałów) z huty cynku „Karol”. Doceniony w ten sposób Godula odwdzięczył się Ballestremowi z nawiązką, gdyż po przebudowie cynkownia stała się największą w Europie, co w efekcie pomnożyło zyski obojga. W 1826 roku został właścicielem majątków Orzegów i Szombierki, gdzie w latach 1841-45 zbudował swój pałac. Ciekawostką jest to, że nadal mieszkał w swoim domu w Rudzie, a pałac służył mu jedynie w czasie wizyt znamienitych gości lub podczas rozmów handlowych. Cztery lata później Godula rozwiązał swój „kontrakt” z Ballestremem, ale nadal pozostał jego doradcą. W czasie kryzysu w latach 30/40. XIX wieku poradził sobie znakomicie, chroniąc swój kapitał od bankructwa. Czterdzieści lat pracy zaowocowało milionową fortuną. Przez całe życie poświęcał się jej, nie zabiegając o zainteresowanie swoją osobą płci przeciwnej. Zresztą, swoim wyglądem nie zachęcał pań, a powodował jedynie lęk. Było to spowodowane tym, że w czasie pełnienia funkcji leśniczego w dobrach Ballestrema został napadnięty przez kłusowników, którzy, chcąc się na nim zemścić za wprowadzanie nowych porządków, bestialsko go okaleczyli i powiesili za jedną nogę na drzewie. Jego twarz z bliznami oraz uszkodzona ręka i noga skutecznie odstraszały panie. Nie miały za to żadnego wpływu na małą Joasię Gryczik. Czteroletnia dziewczynka pojawiła się w domu Goduli w 1846 roku. Jej matka Antonina przyprowadziła ją do służącej mężczyzny z prośbą o opiekę, gdyż była ona dla niej „kulą u nogi” przy poszukiwaniach nowego męża. Joannie nie przeszkadzała okaleczona twarz Goduli i bardzo go polubiła. Jak się okazało - z wzajemnością. Karol zatrudnił dla niej domowego nauczyciela i traktował ją jak własną córkę. Niestety, Godula zmarł 6 lipca 1848 roku we Wrocławiu na chorobę nerek. W szpitalu, na dzień przed śmiercią sporządził testament, w którym wszystkie swoje dobra (za wyjątkiem wskazanych konkretnych sum przeznaczonych dla dzieci swoich sióstr i części najbliższych pracowników) przekazał Joannie Gryczik. Były to niemal 6 milionów marek. No chyba, że Joanna umrze bezpotomnie, wtedy cały majątek miał trafić w ręce dzieci sióstr zmarłego, Ten nieostrożny zapis ściągnął na głowę dziewczyny wielokrotne próby jej zabójstwa. I to na tyle poważne, że opiekunowie Joanny umieścili ją we wrocławskim klasztorze sióstr urszulanek, w którym przebywała do 1849 roku. Po powrocie Joanna zamieszkała w pałacu w Szombierkach, gdzie pobierała staranne nauki i wychowanie. Ze względu na dalsze niebezpieczeństwo ze strony krewnych Goduli, opiekun dziewczyny - Maximilian Scheffler przewiózł ją do swojej willi we Wrocławiu, a potem ponownie trafiła do sióstr urszulanek. Tam odbywało się jej dalsze kształcenie, po zakończeniu którego zamieszkała u Schefflera. Zaś jej majątek stale się powiększał. Jego wielkość stała się źródłem zainteresowania ze strony przeróżnych kawalerów, mających chrapkę na możliwość wzmocnienia swojej pozycji dzięki milionom młodej dziedziczki. We Wrocławiu Maximilian Scheffler przedstawił jej Hansa Ulricha Schaffgotscha, starszego od niej o 11 lat przedstawiciela jednej z największych arystokratycznych rodzin na Dolnym Śląsku, który nie mógł liczyć na spadek po bogatych rodzicach ze względu na dalekie miejsce na liście dziedziców. Można powiedzieć, że oprócz nazwiska nie posiadał za wiele. Para zakochała się w sobie, i to szczęśliwie. No ale cóż z tego, skoro Joanna nie miała szlacheckiego pochodzenia. Chciano uniknąć mezaliansu z udziałem tak znanych nazwisk i tak grubych milionów, które stały za młodą Gryczikówną. Udało się. Król Fryderyk Wilhelm IV 4 czerwca 1858 roku nobilitował Joannę do stanu szlacheckiego, nadając jej herb. Odtąd mogła również posługiwać się nazwiskiem Gryczik von Schomberg-Godulla. Tak więc można było się szykować na huczny ślub. 23 października 1858 roku w dawnym pałacu Goduli podpisano umowę ślubną, a sama ceremonia odbyła się 15 listopada w bytomskim kościele Najświętszej Maryi Panny. Para była ze sobą szczęśliwa, ich majątek się pomnażał, kupowano nowe dobra. Schaffgotschowie na zawsze pozostali ludźmi prostymi, z wielkim sercem dla mieszkańców swoich majątków. Dbali o robotników, budowali kościoły, szkoły i szpitale. Często pokazywali się w górnośląskich strojach. On nauczył się języka polskiego i został członkiem organizacji zwalczających działalność antypolską, co na dworze niemieckim przyjęto z wrogością. Udzielał się politycznie, dwukrotnie był wybierany posłem do niemieckiego Reichstagu. Ona została przyjęta do towarzyskiego życia arystokracji. W 1864 roku mianowano ją damą honorową królestwa bawarskiego orderu Teresy. Z małżeństwa zrodziła się czwórka dzieci: dziedzic – najstarszy Hans Karol (1859) oraz córki – Clara, Elisabeth i Eleonora. Joanna i Hans Ulrich początkowo mieszkali we Wrocławiu, czasem w starym pałacu w Kopicach (majątek stał się ich własnością w 1859 roku) oraz w Szombierkach. Rozmyślano jednak o budowie nowej siedziby rodzinnej godnej pozycji Schaffgotschów. Wybór padł na Kopice, gdzie znaleziono spokój i ciszę, w odróżnieniu od Wrocławia i Górnego Śląska. Stary XVIII-wieczny pałac został przekształcony w piękną rezydencję rodem ze staroniemieckich bajek. Jego budowę rozpoczęto w 1863 roku według projektu Carla Lüdecke, znanego architekta lubującego się w takich przedsięwzięciach. Po nim pracami kierował Carl Heidenreich. Pałac otoczono wielkim parkiem romantycznym, który przechodził w naturalny pejzaż. Zejście z zachodniego tarasu prowadziło prosto do stawu, na którym powstała sztuczna wyspa. W parku znajdowały się m.in. sztuczna ruina, kaplica grobowa, świątynia Diany, pawilony grecki i chiński oraz figura Nike. W oranżerii hodowano ananasy, o których mówiono, że w niczym nie ustępują tym z dalekich krajów. Fasadę pałacu zdobiły m.in. pełnowymiarowe rzeźby przedstawiające znanych przodków Schaffgotschów – Sibotho i Hansa Ulricha z XVII wieku. Jedna z figur, ukazująca myśliwego, miała rysy fundatora, którym był Hans Ulrich. Kolejna trzymała tarczę, na której znajdował się plan pałacu. Przed mostem stała figura Św. Krzysztofa, która została zabezpieczona, odremontowana i przeniesiona do Opola.

W Kopicach wychowywały się dzieci Schaffgotschów i tu też kres życia dosięgnął ich rodziców. Pierwsza zmarła Joanna - 21 czerwca 1910 roku. Jej pogrzeb odbył się 27 czerwca, a hrabinę pochowano w rodzinnym grobowcu. Niespełna pięć lat później dołączył do niej Hans Ulrich. Hrabia zmarł 18 lutego 1915 roku i spoczął obok żony.

Co najbardziej bolesne, jedna z najpiękniejszych rezydencji na Śląsku nie została zniszczona w trakcie ostatnich miesięcy II wojny światowej, lecz w końcówce lat 50. XX wieku. Nim doszło do niszczącego pożaru w pałacu odbywały się zabawy i kolonie dla młodzieży. Potem okazała budowla przez dziesiątki lat nie miała szczęścia do właścicieli i do dziś pozostaje w ruinie.

Historia Lipowej sięga drugiej połowy XIII stulecia. Miejscowy kościół w dokumentach pojawił się w 1315 roku, kiedy okoliczny majątek wchodził w skład dóbr cystersów z Kamieńca. Wśród wielu właścicieli wsi można wymienić w XVII wieku rodzinę von Bischofsheim (płyty nagrobne przedstawicieli znajdują się m.in. w kościele) i von Kern. W ich posiadaniu część wsi pozostała do XX stulecia. W XVIII wieku w Lipowej właścicielami miejscowego dworu z majątkiem była także rodzina von Fragstein.

Obecny kościół pod wezwaniem św. Marcina został zbudowany pod koniec XV lub na początku XVI wieku. W latach 50. i 60. XX stulecia był remontowany. Jest to budowla gotycka, orientowana. Kaplica przy nawie powstała w XVIII wieku, a nową zakrystię wzniesiono w 1835 roku. Kościół zdobi ołtarz w stylu regencyjnym z XVIII stulecia oraz m.in. barokowe obrazy z tego samego okresu. Do najstarszych fragmentów dawnego wystroju należą kamienne płyty nagrobne z XVI, XVII oraz XVIII wieku, m.in. Wacława von Bischofsheim i jego żony Ewy oraz Franciszki de Rohrscheidt, jednej z fundatorek wyposażenia świątyni. Obok kościoła św. Marcina znajduje się budynek plebani z 1817 roku.

W pierwszej połowie XIX wieku w Lipowej powstał niewielki parterowy dworek, który zamieszkany był przez dzierżawcę majątku z rodziną. W jego otoczeniu znajdował się folwark, częściowo zachowany do dnia dzisiejszego.

Strona internetowa sołectwa

Lubcz to niewielka wieś położona na północny zachód od Grodkowa. Po raz pierwszy była wzmiankowana w 1245 roku i wówczas należała do wrocławskich biskupów. Ich własnością pozostała do sekularyzacji na początku XIX wieku, a potem została rozparcelowana.

Jedynym zabytkiem we wsi jest kościół pod wezwaniem św. Marcina, który w neogotyckiej formie został zbudowany w 1894 roku na fundamentach starszej świątyni. Również wnętrze zostało przekształcone w tym samym stylu. W 1899 roku kościół był konsekrowany przez wrocławskiego biskupa Georga Koppa. Główny ołtarz, jak również dwa boczne, pochodzą z końca XIX wieku. Uwagę zwracają także liczne rzeźby oraz malowidła ukazujące świętych.

Naprzeciw kościoła znajdowała się szkoła wybudowana  w 1766 r., obecnie znajduje się tam świetlica wiejska.

Mikołajowa to jedna najmniejszych wsi w gminie. Jej historia sięga połowy XIV wieku. Pierwsze udokumentowane informacje pochodzą z 1361 roku, kiedy wymieniono w dokumentach sołtysa Vitigo. Do XIX wieku majątek stanowił własność zakonu krzyżackiego z czerwoną gwiazdą, który istniał jedynie w Czechach i na Śląsku, i był oddawany w dzierżawę. Po sekularyzacji dóbr klasztornych w 1810 roku wieś stała się własnością prywatną. Wśród wielu właścicieli Mikołajowej w XIX wieku można wymienić rodziny Regenbrecht, von Oheimb, Braun, Haunschild i Volkland.

We wsi znajdował się piętrowy neoklasycystyczny pałac z XIX wieku. Po przejęciu majątku z folwarkiem przez władze w pałacu powstała m.in. szkoła zawodowa dla dziewcząt. Pałac, który znacznie ucierpiał w 1945 roku, wiele lat po zakończeniu II wojny światowej został rozebrany ze względów bezpieczeństwa. Do dziś pozostał jedynie fragment parku i zabudowania gospodarskie.

Niewielka wieś łańcuchowa położona jest w północnej części gminy. Wzmiankowana była w 1317 roku, kiedy książę brzesko-legnicki Bolesław III zatwierdził Joannitom z Oleśnicy Małej prawo własności do Młodoszowic. Od XVIII wieku wieś była w posiadaniu właścicieli zamku w Brzegu.

Niemal pośrodku wsi znajduje się kościół pod wezwaniem św. Marcina wzmiankowany po raz pierwszy w 1318 roku. Obecna świątynia została wzniesiona w XV wieku w miejscu starszej budowli. Od XVI wieku aż do 1945 roku należała do ewangelików. W 1526 roku powstała wieża. Pod koniec tego samego stulecia kościół został przekształcony i wówczas powstała również figuralna polichromia, którą odnaleziono w latach 30. XX wieku. W 1655 oraz 1710 roku kościół był remontowany. Jest to budowla orientowana, gotycka. Ołtarz główny, późnogotycki, powstał w 1495 roku. Wnętrza uzupełniał wystrój przeważnie z XVI, XVII i XVIII wieku. Kościół otoczony jest murem z okresu średniowiecza.

Dogodne położeni wsi pozwala podziwiać pasmo Gór stołowych i Górę Ślężę. Gro mieszkańców wsi to przesiedleńcy i potomkowie rodzin z terenów Tarnopola i Wołynia. Pamiętając swoją wędrówkę  chętnie utrzymują kontakty z byłymi mieszkańcami wsi, z Niemiec. Wszystkie imprezy okolicznościowe odbywają się w doskonale wyposażonej świetlicy wiejskiej z zapleczem  kuchennym i socjalnym oraz na pełnowymiarowym boisku sportowym.

Miejscowość leżąca przy drodze wojewódzkiej NR 401 relacji Grodków-Nysa, stanowi ona granice dwóch powiatów: brzeskiego i nyskiego. Zamieszkuje ją około 350 mieszkańców.

Historia wsi sięga roku 1250. Początkowo stanowiła własność cystersów z Kamieńca, a potem należała do grodkowskiego magistratu. W połowie XIX wieku nowymi właścicielami została rodzina Bayer, w 1851 roku Franzke, a po nim Walter Skupin. Wówczas także w majątku został zbudowany pałac, który nie przetrwał do czasów współczesnych. Po II wojnie uszkodzona budowla została rozebrana. Do dziś pozostały jedynie dawne zabudowania gospodarskie. Zanim pałac został uszkodzony w XX wieku należał m.in. do Josepha Korsave, dr Gustava Schulze, a potem do Górnośląskiego Towarzystwa Ziemskiego.

Najbardziej charakterystycznym budynkiem we wsi jest okazała budowla dawnego zakładu wychowawczego o zaostrzonym rygorze, która obecnie pełni funkcje mieszkalne.

Nowa Wieś Mała nie posiada własnego kościoła ani szkoły, ale znajduje się tam kilka zakładów pracy, w których znajduje zatrudnienie  kilkadziesiąt osób z okolicznych miejscowości. Jest wsią typowo rolniczą, gdzie rolnicy poza produkcją roślinną zajmują się również produkcja zwierzęcą. Na jaj terenie znajduje się  stacja benzynowa.

Historia wsi sięga XIII wieku, a pierwszy raz była wzmiankowana w 1260 roku, kiedy znalazła się w spisie dóbr należących do klasztoru cystersów w Kamieńcu. W XIV wieku Osiek należał m.in. do rodu Pogorzelów, a w kolejnym stuleciu do rodziny von Hundt ze Starego Grodkowa. Kolejnymi właścicielami wsi w XVI wieku była rodzina von Gellhorn. W XVIII stuleciu majątek był własnością rodzin von Fragstein oraz von Königsdorf, a w XIX wieku von Ahlen und Adlerskron, von Ohlau i von dem Knesebeck-Milendonck, która przekształciła Osiek w fideikomis. Z początkiem XX stulecia majątek przeszedł w posiadanie barona Hansa von dem Knesebeck-Milendonck i w rękach jego potomków pozostał do 1945 roku.

Gotycki kościół pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny został zbudowany w drugiej połowie XIII stulecia. Z tego okresu zachował się kamienny portal, najstarszy zachowany fragment świątyni. Pierwsza przebudowa miała miejsce w XVI wieku. Kolejna, w 1729 roku, nadała jej obecną formę, ale zatarła większość cech stylowych. Z dawnego wystroju fragmentarycznie zachowała się barokowa polichromia z drugiej połowy XVII wieku, przemalowana w 1910 roku, a z wyposażenia barokowa ambona z końca XVII wieku, późnobarokowy ołtarz główny z około 1700 roku, tabernakulum z 1737 roku, marmurowa chrzcielnica, drewniany chór i stalle z XVIII wieku.

W Osieku znajduje się dawny zespół pałacowy złożony z rezydencji, rozległego parku, oficyny i dawnej ujeżdżalni. Niegdyś obok pałacu rozciągały się ogrody różane, dzisiaj niestety nie ma po nich śladu. Późnobarokowa budowla powstała w pierwszej połowie XVIII wieku dla rodziny von Königsdorf. Obecny, neogotycki, wygląd rezydencji jest wynikiem przebudowy w latach 1877-83 z inicjatywy Kurta von Ohlau. Projektantem pałacu był A. Langer. Wówczas przebudowano dziedziniec oraz zmodernizowano wnętrza. Pałac obecnie jest własnością prywatną.

Do dziś przetrwał również pałacowy park założony pod koniec XVIII wieku. W trakcie rozbudowy pałacu w XIX stuleciu również i on został przekształcony i powiększony do ponad 30 ha. Jego ozdobą był staw, liczne ścieżki i aleja oraz oś widokowa. Wzdłuż ścieżek ustawione były postumenty i rzeźby, m.in. o charakterze mitologicznym. W północnej części parku znajdowała się neogotycka kaplica grobowa właścicieli majątku. W pobliżu pałacu zbudowano oficyny i stajnie z ujeżdżalnią, której pozostałości możemy jeszcze podziwiać. Założenie pałacowo-parkowe należało do najpiękniejszych na Górnym Śląsku.

 

Sołectwo powstałe dopiero w 2004 r. Wcześniej był to przysiółek wsi  Wierzbnik. Leży na trasie Grodków-Brzeg. Mieszka tam 95 osób.

Po wschodniej stronie ulicy znajduje się dwór. Został zbudowany pod koniec XIX wieku wraz z zabudowaniami gospodarczymi. Przed II wojną światową w Polance powstała niewielka szkółka lotnictwa, której lotnicy ćwiczyli na pobliskich lotniskach w Polance oraz Kopicach, a ich siedzibą był miejscowy dwór. Obecnie budowla jest zamieszkana i znajduje się w dobrym stanie.

Przylesie Dolne po raz pierwszy w dokumentach zostało wymienione w 1305 roku, wówczas jako siedziba rycerska, jednak znani właściciele majątku występują dopiero w XVIII wieku. Od tego czasu wieś należała do gospodarzy pałacu w Osieku, czyli do rodzin von Fragstein,von Königsdorf, von Ahlen und Adlerskron, von Ohlau i von dem Knesebeck-Milendonck. W Przylesiu w XIX stuleciu wzniesiono zespół folwarczny ze spichlerzem i stodołami.

W centralnej części wsi znajduje się kościół pod wezwaniem Piotra i Pawła, który został zbudowany w drugiej połowie XVI wieku na fundamentach starszej świątyni. W dokumentach po raz pierwszy był wzmiankowany w 1638 roku. Jest to budowla gotycko-renesansowa, orientowana, z wieżą po zachodniej stronie. Główny ołtarz w stylu barokowym pochodzi z XVII wieku, a wystrój kościoła, jak i jego wyposażenie, w większości z XVIII-XIX stulecia.

Nieduża miejscowość, zamieszkana tylko prze 39 osób. Oddalona od Grodkowa o 13 km i leży przy trasie Strzegów-Bogdanów.

Rogów to jedna z najmniejszych wsi. Niewiele wiadomo o jej historii za wyjątkiem informacji, że w drugiej połowie XVIII stulecia, jak i w XIX wieku, należała do nyskiego magistratu, a potem została rozparcelowana. Właścicieli majątku zapewne możemy szukać pośród gospodarzy pobliskiego pałacu i folwarku w Samborowicach.

Miejscowość ta jest bardzo malowniczo położona, otaczają ją kompleksy leśne, dlatego  bardzo chętnie  odwiedzają ją myśliwi i grzybiarze oraz miłośnicy wycieczek pieszych i rowerowych.

Miejscowość położona na południowo-zachodniej części gminy. Liczba ludności wynosi ok. 340 osób. Poprzez sprzyjające uwarunkowania glebowo-przyrodnicze podstawowa funkcja jest rolnictwo.

Historia wsi sięga XIII wieku, a pierwsze informacje o Starowicach pochodzą z 1289 roku, kiedy w dokumentach wymieniono sołtysa Konrada. Do XVI stulecia wieś, podzielona na dwie części, pozostawała własnością wrocławskich biskupów. W 1556 roku właścicielem większego majątku został Wolf Rothkirch von Panthenau, którego przodkowie pochodzili z jednej spod legnickich wsi. Friedrich, syn Wenzla von Rothkirch, był założycielem jednej z linii rodzinnych, wywodzącej się ze Starowic. W posiadaniu Rotkirchów wieś pozostała do 1863 roku, a potem właścicielami była m.in. rodzina Zimmerów. Za ich czasów w majątku został zbudowany pałac, który pomimo pozbawienia go cech stylowych, przetrwał do dziś. Budowla powstała w drugiej połowie XIX wieku w stylu klasycystycznym. Założenie uzupełniał niewielki park oraz zabudowania gospodarcze. Po II wojnie światowej pałac został przekształcony i w jego wnętrzach urządzono mieszkania.

Kościół pod wezwaniem Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny został zbudowany około 1800 roku w stylu klasycystycznym, w miejscu poprzedniego, XVII-wiecznego. Jest to budowla orientowana z wieżą po stronie zachodniej. Wewnątrz znajduje się ołtarz z około 1800 roku, który w późniejszym czasie został przekształcony. Większość wystroju, jak i wyposażenia, pochodzi z XIX wieku.

W Starowicach znajduje się barokowa figura św. Jana Nepomucena z XVIII stulecia na murowanym postumencie, na którym umieszczono kartusz herbowy fundatorów pomnika.

Niewielka wieś położona jest na zachód od Grodkowa. W średniowieczu należała m.in. do rodzin von Zedlitz i von Buchta. Następnie majątek często zmieniał gospodarzy Wśród nich byli m.in. wrocławscy biskupi, którzy oddawali majątek w dzierżawę. Kolejnymi użytkownikami Sulisławia była m.in. w 1776 roku rodzina Bordelebehn. Po sekularyzacji kościelnych majątków na początku XIX wieku dobra stały się własnością Prus. W 1814 roku Sulisław należał do króla Fryderyka Wilhelma III, który, za zasługi w wojnie z Rosją, a potem z Francją, przekazał go, wraz z Oleśnicą Małą, Johannowi Ludwikowi Yorck von Wartenburg. W tym samym roku nowy właściciel Sulisławia został obdarzony także tytułem hrabiowskim. Ze względu na to, że wybór głównej siedziby hrabiego padł na pałac w Oleśnicy Małej, Sulisław został sprzedany i w 1820 roku właścicielem został Hoffmann, który równie szybko sprzedał wieś Hugo Grosserowi. Kolejnym gospodarzem był Franz Grassner z Gałązczyc, a potem rodzina von Francken-Sierstorpff z Jędrzejowa. Od 1888 roku Sulisław należał do Hansa Karla hrabiego Schaffgotsch z Kopic, syna Joanny i Hansa Ulricha. Rodzice kupili pierworodnemu synowi, zresztą bardzo niepokornemu, niewielki wówczas pałac, aby mieć go na oku, gdyż młody Schaffgotsch zasłynął z niefortunnych inwestycji, czym na tyle naraził się ojcu, iż ten pozbawił go możliwości dysponowania rodzinnym majątkiem. Hans Karl przystąpił do rozbudowy swojej siedziby. W wyniku prac powstała eklektyczna rezydencja wzniesiona na planie nieregularnego czworoboku z wieżą w południowo-wschodnim narożniku. Do dziś zachowało się wiele fragmentów dawnego wystroju, m.in. dwa piece, sztukaterie oraz drewniana podłoga na parterze. W 1908 roku majątek, ze względu na problemy finansowe, został oddany w dzierżawę, a rok później stał się ponownie własnością rodziny von Francken-Sierstorpff. W ich posiadaniu Sulisław pozostał już do 1945 roku. Po II wojnie światowej, w latach 70. XX wieku, w pałacu przeprowadzono remont i przeznaczono go na szpital dla Komendy Wojewódzkiej w Opolu. W XXI wieku budowla została zakupiona przez osobę prywatną i wyremontowana. Wnętrza otrzymały nowy wystrój, odrestaurowano kominki i sztukaterie. Po zakończeniu prac w pałacu powstał ekskluzywny hotel. Również zabudowania gospodarcze odrestaurowano i przeznaczono do użytku dla gości. Założenie pałacowe w Sulisławiu stało się jedną z wizytówek województwa opolskiego.

 

Historia Strzegowa sięga XIV stulecia. Początkowo wieś należała do klasztoru cystersów z Kamieńca, wrocławskich biskupów, a pod koniec XVII wieku trafiła w ręce rodziny von Clausnitz. Następni znani właściciele Strzegowa występują w połowie kolejnego stulecia, kiedy majątek był własnością rodziny von Trach, a potem von Rothkirch. W 1806 roku majątek należał do Charlotte von Stillfied, w 1820 roku do Georga von Ohlen, w 1844 roku do Hochbergów, a w 1858 roku znalazł się w posiadaniu Emila Keetmanna. W jego rodzinie strzegowskie dobra pozostały do XX wieku. Za czasów rodziny Keetmann w drugiej połowie XIX stulecia we wsi zbudowano piętrowy neorenesansowy pałac. Został zniszczony w 1945 roku.

W Strzegowie znajdował się kościół pod wezwaniem św. Jana Chrzciciela, który został zbudowany w pierwszej połowie XVIII wieku. W jego miejscu znajdowała się świątynia, która w dokumentach była wzmiankowana w 1335 roku. Niewielka budowla stała na charakterystycznym wzniesieniu we wsi. Została mocno uszkodzona w czasie walk w 1945 roku, a potem z biegiem lat popadła w ruinę i została rozebrana. Do dziś pozostał jedynie dawny mur, którego fragmenty pochodzą z czasów średniowiecza. W miejscu kościoła zbudowano małą kaplicę.

W 1855 r. została wybudowana szkoła . Obecnie w budynku szkoły powstał dom Dziecka. Okolice wioski porośnięte są lasami obfitującymi w zwierzynę, grzyby i jagody.

Wieś od północnego-wschodu bezpośrednio sąsiaduje z Grodkowem. W dokumentach była wymieniona w połowie XIII stulecia i początkowo należała do wrocławskich biskupów. Potem Tarnowem zarządzali m.in przedstawiciele rodów von Tharnau i von Kühschmalz. W ostatnich latach XVIII stulecia, wieś podzielona na część Dolną i Górną, stała się własnością grodkowskiego magistratu i od tego czasu majątki oddawane były zainteresowanym w dzierżawę.

Kościół pod wezwaniem św. Anny (dawniej p.w. Nawiedzenia Najświętszej Panny Marii i św. Mikołaja) po raz pierwszy był wzmiankowany w dokumentach w 1335 roku. Obecna świątynia powstała w XV wieku i przez stulecia była wielokrotnie przebudowywana. Wieża po stronie zachodniej została dobudowana w XVIII wieku w stylu klasycystycznym. Kościół początkowo wzniesiono w stylu gotyckim, lecz po licznych przekształceniach jego cechy stylowe uległy zatarciu. Do dziś zachował się wystrój z XIX wieku, m.in klasycystyczna ambona i drewniany chór.

We wsi funkcjonuje prężnie działająca Ochotnicza Straż Pożarna.

Wierzbna położona jest na południowy-zachód od Grodkowa, przy drodze 385 w kierunku Ziębic. Historia jej powstania należy do najmniej znanych w gminie. Można się domyślać, że tak jak niemal wszystkie miejscowości w tej okolicy, najprawdopodobniej należała do cystersów z Kamieńca i wrocławskich biskupów. Wiadomo natomiast, że w drugiej połowie XVII wieku jej właścicielami była rodzina von Clausnitz. Kolejni gospodarze w majątku to baron von Trach w drugiej połowie XVIII stulecia. Około 1801 roku wieś należała do rodziny von Lorentz, a potem Deutsch i Huene oraz do Georga Behrli. Pod koniec tego samego stulecia w dawnym majątku powstał niewielki dwór wraz z zabudowaniami gospodarczymi, lecz nie przetrwał on do naszych czasów. Przed wybuchem II wojny światowej wieś wchodziła w skład dóbr rodziny von Francken-Sierstorpff z Jędrzejowa.

Wieś Wierzbnik lezy przy trasie Grodków-Brzeg. Zabudowani wsi tworzą zwarty ciąg po obu stronach jezdni. Położona jest ona na terenie lekko podmokłym. W części północnej płynie z południa ku północy niewielki potok Wiązówka, do którego wpadają mniejsze bezimienne cieki okalające wieś do wschodu i zachodu.

Wierzbnik położony jest w północnej części gminy. Po raz pierwszy był wzmiankowany w księdze wrocławskich biskupów z 1305 roku. Wówczas również był ich własnością. Potem należał do Petera von Wiese oraz znanego rodu panów z Pogorzeli i podobno już w tym czasie znajdował się tu pałac myśliwski. Z 1375 roku pochodzi kolejna wzmianka o wsi, kiedy Jeschko pozbył się majątku na rzecz Peschko Rosenaua. Przez stulecia Wierzbnik wchodził w skład posiadłości książąt piastowskich z Brzegu. Od końca XVI do połowy XVII wieku był własnością rodu Wachtel von Panthenau, a potem Lichnowskich, rodziny von Donat i baronów von Koppy. W 1830 roku należał do hrabiego Josepha Adriana von Hoverden, w 1849 roku do Adolfa Reitscha, w 1857 roku do Georga Rupprichta, a od 1859 roku do Oswalda von Hoenika, który powrócił z Rosji, gdzie pełnił funkcje carskiego radcy. Jego żoną była Antoinette hrabina Belzig von Kreutz. Za ich czasów w 1887 roku przebudowano pałac, w którym powstały nowe wieże. Po śmierci Hoenika w 1891 roku majątek w spadku otrzymała córka Marie Olga von Teichmann und Logischen z mężem baronem Hansem Walterem z Dąbrówki Górnej. W 1912 roku nowym właścicielem został Erhard Neugebauer, porucznik rezerwy 7 Regimentu Kirasjerów, który jesienią tego samego roku gruntownie wyremontował pałac. Ostatnimi właścicielami majątku byli przedstawiciele rodziny von Sonneck, którzy opuścili Wierzbnik w styczniu 1945 roku.

Eklektyczny pałac został zbudowany w XIX wieku. W tym samym stuleciu był przebudowywany w latach 1859, 1876 oraz w roku 1887. Nad budowlą górowała okazała, czworoboczna wieża z czwartą kondygnacją zdobioną pruskim murem i zwieńczona czterospadowym dachem z narożnymi wieżyczkami. Pałac posiadał dwutraktowy układ pomieszczeń. Na piętrze mieściły się sala myśliwska, biblioteka, jadalnia i pokoje właścicieli. Budowlę zniszczono w 1945 roku, a potem rozebrano. Dziś w tym miejscu znajduje się boisko.

Najbardziej znanym mieszkańcem wsi był Alois Erdtelt, malarz żyjący na przełomie XIX i XX wieku. Artysta urodził się 5 listopada 1851 roku, zmarł w 18 stycznia 1911 roku w Monachium, gdzie pełnił funkcje profesora i nauczyciela Szkoły Rzemiosła Artystycznego. Był autorem wielu portretów, m.in. rodziny von Donnersmarck. Jak głoszą przekazy, jego dzieła zdobiły wnętrza pałacu w Wierzbniku, skąd następnie wędrowały do innych znawców sztuki.

Najcenniejszym zabytkiem Wierzbnika jest kościół pod wezwaniem Świętego Michała Archanioła z XIV wieku. W kolejnym stuleciu powstało prezbiterium. Kościół został przebudowany w 1638 roku, wówczas był zbudowany z kamienia i drewna. Kolejne prace były prowadzone w 1766 roku. Jest to budowla późnobarokowa z gotyckimi murami i wieżą po zachodniej stronie. Wnętrze zdobi późnobarokowy ołtarz z pierwszej połowy XVIII wieku. Ołtarze boczne, jak również klasycystyczna ambona, pochodzą z XIX stulecia. W kościele znajduje się również renesansowa płyta nagrobna Henryka Wachtela z XVI wieku, a na południowej ścianie zegar słoneczny z pierwszej połowy XIX stulecia. Tuż obok świątyni, pod kamiennym murem z czasów średniowiecza, znajduje się jeden z największych krzyży pokutnych na Śląsku.

W wiosce jest zabytkowy park - pozostałość po zabudowaniach zamkowych, z rzadkimi okazami drzew. W centrum stoi Publiczna Szkoła Podstawowa i przedszkole.

Wierzbnik słynie z bardzo prężnie działających organizacji: Ochotniczej Straży Pożarnej, Ludowego Zespołu Sportowego, Stowarzyszenia Rozwoju Wsi i Koła Gospodyń Wiejskich.

Wieś w dokumentach została wymieniona w XIII wieku i wówczas była własnością wrocławskich biskupów. W tym okresie w Więcmierzycach znajdował się zamek, o którym mowa także w dokumentach w XIV stuleciu (1372 rok), kiedy został sprzedany Johanowi z Pogorzelów przez Heinricha Stoscha. Od XVI do połowy XVIII wieku wsią zarządzała rodzina von Rohkirch (w XVII stuleciu przekształcili miejscowy zamek), a potem właścicielami byli przedstawiciele rodzin von Vogten, von Francken-Sierstorpff oraz Schaffgotschowie z Kopic. Zamek został zburzony w 1778 roku, po tym, jak padł ofiarą walk pomiędzy Prusami a Austrią.

Historia pierwszego kościoła we wsi sięga średniowiecza, a obecna świątynia pod wezwaniem św. Bartłomieja została zbudowana w 1621 roku w stylu renesansowym z inicjatywy biskupa Wacława von Rothkircha, którego kartusz herbowy znajduje się obecnie nad wejściem do kruchty. W 1910 roku kościół został powiększony o prezbiterium i zakrystię. Wewnątrz znajduje się XVIII-wieczny neobarokowy ołtarz oraz rokokowo-klasycystyczna ambona w XVIII stulecia z herbem Seydlitzów.

We wsi na uwagę zasługuje również barokowa figura św. Jana Nepomucena z 1739 roku ufundowana przez Siegmunda Ferdynanda von Seydlitza oraz okazały spichlerz dworski wzniesiony około 1820 roku.

Wieś położona jest na południowy-zachód od Grodkowa. Początkowo należała do cystersów z Kamieńca i wrocławskich biskupów. Od XVI stulecia wchodziła w skład majątku rodziny Prinz von Buchau z pobliskiej Kobieli i ich własnością pozostawała do XIX wieku. Wówczas, na krótki czas, Wojnowiczki były własnością generała Dłuskiego, a kolejny znany właściciel został wymieniony w 1844 roku i był nim Franz von Mitschke. W połowie lat 50. XIX stulecia majątek znalazł się w posiadaniu Hermanna von Larisch, który 5 lat później odsprzedał go Karlowi Esch. W latach 80. tego samego stulecia właścicielem był już Gustav Konrad.

W Wojnowiczkach znajdował się pałac z drugiej połowy XIX wieku oraz niewielki park i folwark. Piętrowa budowla położona była w północnej części wsi w pobliżu obecnej drogi w kierunku Strzegowa. Została zniszczona i rozebrana po II wojnie światowej. Do dziś zachowały się jedynie pozostałości parku.

Historia powstania Wojsławia sięga pierwszej połowy XIII wieku, a pierwsze udokumentowane informacje o wsi pochodzą z 1250 roku. Początkowo wchodziła w skład dóbr klasztoru cystersów z Kamieńca, a potem była własnością wrocławskich biskupów. Pod ich zarządem pozostała do XIX wieku, kiedy w wyniku sekularyzacji została przejęta przez państwo pruskie i trafiła w ręce grodkowskiego magistratu.

Kościół pod wezwaniem Wszystkich Świętych został zbudowany około1504 roku w miejscu starszej świątyni. Około 1800 roku został powiększony poprzez dobudowanie po stronie zachodniej wieży. Jest to budowla orientowana, gotycko-renesansowa z późnobarokową elewacją po zachodniej stronie. Do najstarszych fragmentów kościoła należą: późnogotyckie tabernakulum z XVI wieku, drewniany chór z XVIII wieku, ambona barokowo-klasycystyczna z XVIII/XIX wieku oraz konfesjonał i ławy z końca XVIII wieku. Główny ołtarz z rzeźbami św. Jana Nepomucena i św. Barbary pochodzi z około 1880 roku, natomiast ołtarze boczne z końca XVIII stulecia.

Kościół otoczony był kamiennym murem, którego części pochodzą z XVI wieku. Tuż obok południowej bramki w murze znajduje się granitowy krzyż pokutny z czasów średniowiecza.

Do najciekawszych zabytków Wojsławia należy nietypowa figura w polu, która została ufundowana w 1660 roku przez Martina Schuma, właściciela wsi i wikarego wrocławskiej kolegiaty. Tablica z jednej strony przedstawia scenę Ukrzyżowania, a z drugiej zawiera inskrypcję fundacyjną.

We wsi bardzo prężnie działa Rada Sołecka i Gminna Rada Kobiet, które organizują szereg imprez w świetlicy wiejskiej.

Strona internetowa sołectwa

Wójtowice znajdują się na zachód od Grodkowa i po raz pierwszy wzmiankowane były w XIII wieku. Należały m.in. do klasztoru cystersów z Kamieńca. Dalsza historia tej niewielkiej wsi związana jest z wójtami pobliskiego Grodkowa, w posiadaniu których majątek przechodził na zasadzie dziedziczenia. W związku z tym, iż była to osada o typowo rolniczym charakterze, w majątku powstał dwór, który w XIX wieku powiększono w stylu eklektycznym. Wieś przez stulecia należała m.in. do rodzin von Rothkirch (członkowie tego rodu pochowani są w kościele w Gnojnej), von Rottenberg, von Henneberg i von Francken-Sierstorpff z Jędrzejowa.

Zielonkowice to niewielka miejscowość położona w północno-zachodniej części gminy przy drodze nr 378 w kierunku Strzelina. Przed wiekami stanowiła przysiółek należący do wsi Gnojna i stanowiła własność gospodarzy tamtejszego pałacu. Obecnie to jedna z najmniejszych wsi w gminie.

Najmniejsza wieś w gminie znajduje się na południowy-zachód od Grodkowa. Od XVII do XX wieku była przysiółkiem Starego Grodkowa i stanowiła część jej majątku.

W Żarowie od 1879 roku znajduje się kaplica pod wezwaniem Matki Boskiej Wspomożenia Chorych. W południowej części wsi znajdował się niewielki pałac z XIX wieku, który został zbudowany przez ówczesnego właściciela majątku Kurta Habela. Założenie dopełniał niewielki park oraz zabudowania gospodarcze ze stajniami, gdyż pasją gospodarza była m.in. hodowla koni. Z miłości do swoich zwierząt nie opuścił pałacu w 1945 roku, mimo nadchodzących Rosjan, co przypłacił życiem. W trakcie ciężkich walk pomiędzy Rosjanami a Niemcami pałac został spalony, a potem rozebrany.

Wieś pierwszy raz była wzmiankowana na początku XIV stulecia i wchodziła w skład dóbr wrocławskich biskupów. Wówczas we wsi znajdowała się kaplica św. Jadwigi. Przez stulecia właścicielami Żelaznej były m.in. rodziny von Dresky, Krause von Cronfeld, von Gaffron, von Francken-Sierstorpff i Schaffgotsch. Historycy uważają, że właśnie w Żelaznej swoją główną siedzibę miała rodzina von Dresky - przedstawiciele starego śląskiego rodu.

Kościół pod wezwaniem św. Jadwigi w obecnej formie został zbudowany w 1781 roku, w miejscu wcześniejszej świątyni, zapewne średniowiecznej. Jest to budowla późnobarokowa, orientowana. Po zachodniej stronie znajduje się wieża zwieńczona hełmem z chorągiewką, na której widnieje data ukończenia budowy. Wnętrze zdobi ołtarz z przełomu XVIII i XIX wieku. Ambona pochodzi z pierwszej połowy XIX stulecia, drewniany chór muzyczny z przełomu XVIII i XIX wieku, jak również późnobarokowe rzeźby św. Jadwigi i nieokreślonego biskupa.

W pobliżu kościoła znajduje się neogotycki piętrowy pałacyk z XIX wieku. Zamieszkany był przez miejscowego zarządcę dóbr, najpierw rodziny von Francken-Sierstorpff, a potem rodziny Schaffgotsch.

Żelazna to miejscowość otoczona lasami, w których występuje bogaty drzewostan, wiele gatunków grzybów oraz różnego rodzaju zwierzyna. W pobliskim lesie znajduje się siedlisko bociana czarnego. Okolica ta doskonale nadaje się do uprawiania turystyki rowerowej.

 do góry